@Co w sumie jest bardziej pedalskie: UE czy PiSowski wyborca i blogger? (3 lipca 2019 23:13)

No patrz pan, jednemu wystarczy jeden wieczór, innemu potrzeba kilka lat, innym to nigdy nie przechodzi. Siusiak czy tam susiak, u śmiecia dupa, różnie to bywa. Najgorzej jednak, kiedy dorosły i podobno inteligentny(?) człowiek bierze wszystko dosłownie, to jest niemal jak w Ikei z interpretacją starego testamentu. 

	Ann28
	5 lipca 2019 19:32

@Co w sumie jest bardziej pedalskie: UE czy PiSowski wyborca i blogger? (3 lipca 2019 23:13)

Z takich zachowań ludzie wyrastają, albo sami, albo z pomocą rodziców. Jeżeli u pana to się objawiło niedawno... Cóż, to jest problem. Tego chłopczyka w końcu wychowano i dzisiaj zachowuje się normalnie, i nie przynosi wstydu rodzinie, natomiast co do pana, to chyba sobie po prostu daruję na przyszłość pańskie teksty. 

	Ann28
	4 lipca 2019 23:13

@Co w sumie jest bardziej pedalskie: UE czy PiSowski wyborca i blogger? (3 lipca 2019 23:13)

Wiesz Śmieciu, mieliśmy kiedyś w rodzinie taki przypadek, że 6letni synek mojej szwagierki uwielbiał używać słowa "siusiak", najlepiej publicznie, podczas spotkań rodzinnych albo w sklepie. Im więcej ludzi go słyszało tym lepiej, ku niemałej, muszę przyznać konsternacji rodziców. Pan ma tak samo z tą różnicą, że temu chłopczykowi po kilku latach wytężonych zabiegów wychowawczych rodzców w końcu przeszło, panu jak widać nie. 

	Ann28
	4 lipca 2019 22:34

@Tryumf PiS oraz mebelki/menelki z IKEA (29 czerwca 2019 14:34)

Wystarczy wejść do jakiegokolwiek oddziału Ikea w Niemczech, żeby zobaczyć ilu tam pracuje chociażby Turków, jednym słowem muzułmanów. Nie słyszałam o próbach namawiania muzułmanów do "wartości" LGBT. Ciekawe dlaczego. W Polsce najgorsi są tacy "menago" średniego i wyższego szczebla, jak ta cała tęczowa rzeczniczka Ikei Katarzyna Broniarek. Mentalność i natura niewolnika, który za wszelką cenę stara się przypodobać swoim panom.

	Ann28
	29 czerwca 2019 19:40

@Test Ziemkiewicza, czyli czy godzi się kupować szwedzkie meble? (28 czerwca 2019 11:02)

Niech pan czyta ze zrozumieniem. Ja napisałam, że pracownik Ikea nie miał wyboru (być może) ze względu na zatrudnienie, w sensie, że może nie mógł znaleźć innej pracy. Gdzie pan tu widzi sprzeczność? Ja też pracowałam w korpo, będąc jednocześnie samotną matka z kredytem, więc wybaczy pan, ale martyrologia korposzczurów godzących się dosłownie na wszystko do mnie nie przemawia. I znowu przeżywam zaskoczenie, myślałby kto, że akurat tu, na tym portalu piszą ludzie, którzy mają więcej wiedzy i szerszy pogląd na rzeczywistość, ale okazuje się, że to moi dziadkowie, prości ludzie ze wsi mieli w sobie więcej odwagi, mieli kręgosłup moralny i żyli w zgodzie ze swoją wiarą i śiwtopoglądem, choć pewnie nawet nie rozumieli, co takie słowa znaczą. Mimo, że ...

	Ann28
	29 czerwca 2019 09:48

@Test Ziemkiewicza, czyli czy godzi się kupować szwedzkie meble? (28 czerwca 2019 11:02)

Nie wiem, czy pan nie rozumie, czy pan nie chce zrozumieć. Pracownik tu o niczym ani nie mógł, ani nie chciał decydować, wyraził swoją opinię wobec przymusu panującego w firmie, przymusu, który w dodatku nie ma nic wspólnego ze sprzedażą mebli, bo kupować bądź nie, może je sobie każdy. Za to fejm jaki zyskala Ikea po zwolnieniu czlowieka bo nie chcial promowac wartosci LGBT - bezcenny. Korzyść płynie dla innych p.t. pracowników, teraz wiedzą dokładnie gdzie będą pracować i będzie to bardziej świadomy wybór dla ludzi, którym (nie)wisi to, czy będzie traktowany jak niewolnik, który ma nie tylko pracować ale nawet myśleć tak, jak pracodawca sobie życzy. Jednym słowe jak w Korei Pn.

Swoją drogą, pan tymi uwagami o tym, że & ...

	Ann28
	28 czerwca 2019 23:58

@Test Ziemkiewicza, czyli czy godzi się kupować szwedzkie meble? (28 czerwca 2019 11:02)

Pracownik twierdzi, że wyraził swoją opinię w tzw intranecie czyli na forum wewnętrznym więc raczej o naruszeniu wizerunku firmy na zewnątrz w jakimkolwiek segmencie odbiorców  mowy być nie może.

W sprawie IKEA stan prawny wygląda następująco. Zgodnie z kodeksem pracy Ikea ma prawo zwolnić pracownika, który nie akceptuje dewiacji LGBT, ale tylko w jednym przypadku, jeśli uzna, że pracownik naraża wizerunek firmy. Słowem wizerunkiem IKEA jest LGBT.

	Ann28
	28 czerwca 2019 23:07

@Test Ziemkiewicza, czyli czy godzi się kupować szwedzkie meble? (28 czerwca 2019 11:02)

Przeczytałam te pańskie przemyślenia na temat Drukarza, a dzisiaj pracownika Ikei i nasuwają mi się następujące wnioski. Za komuny obchody 1Maja dla uczniów i pracowników przedsiebiorstw państwowych były obowiązkowe, a wyłamanie się groziło określonymi konsekwencjami. Pochody pękały w szwach, jednak zdarzały się jednostki, które na pochody nie chodziły, bez względu na konsekwencje. Do nich należała moja mama, która i owszem, miała z tego powodu problemy. Nie awansowała tak jak powinna, czyli, jak to ktoś się tutaj wyraził "narażała rodzinę na konsekwencje". Owszem narażała, ale nigdy przenigdy rodzina nie miała do niej najmniejszych pretensji. To jest kwestia nie tylko poglądów, ale i kręgosłupa moralnego. Pan może s ...

	Ann28
	28 czerwca 2019 21:59